W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ukazujące chwile grozy, gdy samolot National Oceanic and Atmospheric Association (NOAA) wpadł w silną turbulencję w oku gigantycznego huraganu Milton. Do zdarzenia doszło we wtorek, w momencie, gdy Milton zbliżał się do zachodniego wybrzeża Florydy.
Mieszkańcy Florydy szykują się na najgorsze. Do USA zbliża się niszczycielski huragan Milton. Na starcie z żywiołem szykują się bliscy Moniki Pierzchlewicz. Kobieta opowiada nam o nastrojach w Tampie i okolicach. - Taki huragan nie szedł od ponad 100 lat. Na Florydzie ciągle żyjemy w stanie zagrożenia - tłumaczy nam Polka.
Mieszkańcy Florydy szykują się do uderzenia huraganu Milton. Wiadomo, że będzie to jeden z największych cyklonów, który nawiedzi ten region w USA. Polka pokazuje, jak przygotować się na przyjście żywiołu. "Cały czas staram się mieć pełen bak paliwa" - przekazała na TikToku.
Huragan Milton, po chwilowym osłabieniu, ponownie wzmocnił się do kategorii 5, z wiatrem o prędkości 265 km/h – poinformowała Associated Press (AP). Ludzie masowo opuszczają region Zatoki Tampa. Nakazem ewakuacji objęto blisko 6 mln osób.
Huragan Milton, który wkrótce uderzy we Florydę, przeraża nawet doświadczonych meteorologów. - To po prostu niesamowity, niesamowity huragan - podkreślił na antenie NBC John Morales, specjalista od huraganów. Gdy próbował kontynuować wypowiedź, głos mu się załamał i z trudem powstrzymywał łzy.
W obliczu nadciągającego huraganu Milton, mieszkańcy Florydy przygotowują się na poważne zagrożenie. Żywioł, który gwałtownie przybiera na sile, może osiągnąć maksymalną kategorię 5. Według Narodowego Centrum Huraganów, do poniedziałkowego poranka szybkość wiatru osiągnęła 155 mil na godzinę, czyli ok. 255 km/h.
Kalifornijska Dolina Śmierci to jedno z najbardziej upalnych miejsc na Ziemi. To tu zanotowana w tym roku wręcz niewyobrażalną temperaturę. Choć rekord nie został pobity, i tak trudno pojąć, jak ekstremalne panują tu warunki. To było najgorętsze lato w tym zakątku globu.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w trwającym miesiącu w jednej ze wsi w stanie Ohio. W Ridgeville piorun uderzył w drzewo. Rozżarzony konar płonął przez bardzo długi czas, jednak strażacy nie mogli nic zrobić. Ognia nie dało się ugasić w prosty sposób. Drzewo trzeba było pociąć na mniejsze kawałki. Dlaczego?
Kalifornijska Dolina Śmierci jest uznawana za jedno z najgorętszych miejsc na naszej planecie. Potwierdza to odnotowana tu w sobotę temperatura, która była wprost mordercza. Choć rekord nie został jeszcze pobity, to i tak trudno sobie wyobrazić tak piekielny skwar. A z każdym kolejnym miesiącem może być jeszcze cieplej.