Przyroda reaguje na grudniowe anomalie pogodowe. W mediach społecznościowych pojawiają się fotografie, na których widać kwitnące barwinki i fiołki. To kwiaty, które budzą się do życia na przełomie marca i kwietnia.
W najbliższych dniach pogoda nie będzie nas rozpieszczać. Choć zbliżają się święta Bożego Narodzenia, możemy się spodziewać raczej jesiennej, a nie zimowej aury. Będzie pochmurno, wietrznie i nieprzyjemnie.
Pogoda w grudniu nie będzie znacząco różniła się od tej w listopadzie. Nie należy spodziewać się opadów śniegu takich, jak jeszcze kilka lat temu. Mało tego, Suwalszczyzna jest cieplejsza niż zazwyczaj o tej porze. - Nasz biegun zimna okazał się najcieplejszy pod względem wysokości anomalii w porównaniu ze średnią z poprzednich lat - mówi o2.pl dr Radosław Droździoł z IMGW.
Początek grudnia to trudny moment ze względu na spore utrudnienia spowodowane gęstymi mgłami, którymi pokryta jest znaczna część naszego kraju. A jak temperatury kształtują się w długoterminowej perspektywie na grudzień? I czy możemy spodziewać się białych i mroźnych świąt? Według synoptyków o takim stanie można będzie jedynie pomarzyć...
Polska znajdzie się pod wpływem klina wyżu, co przyniesie ciepłe powietrze z południowego zachodu. Prognozy wskazują na mgły i zmienne zachmurzenie.
Najnowsze prognozy pogodowe oparte na amerykańskim modelu CFS wskazują, że nadchodząca zima w Polsce może być cieplejsza niż przewidują typowe dla naszego klimatu normy. Chociaż synoptycy zapowiadają, że listopad przyniesie pewne ochłodzenie i mroźne dni, to grudzień, styczeń i luty mają charakteryzować się wyższymi temperaturami niż zazwyczaj.