Takie rzeczy nie zdarzają się zbyt często. Niemcy szykują się na nagłą zmianę pogody. - To zjawisko ekstremalne i bardzo obciążające dla organizmu - ostrzega Dominik Jung, dyplomowany meteorolog z serwisu wetter.net.
"Gęsta chmura drobnego pyłu z Polski dociera do Niemiec" - alarmuje "Frankfurter Rundschau". Dziennik przytoczył słowa eksperta, który przekazał, że "część toksycznej chmury" zmierza bezpośrednio do wschodnich Niemiec.
Dziennik "Bild" informuje, że w Niemczech na terenie całego kraju obowiązuje alarm smogowy. Część zanieczyszczonego powietrza ma pochodzić także z Polski. - Około 50 proc. pyłu zawieszonego w Berlinie pochodzi obecnie z Polski, 12 proc. z Niemiec - informuje Federalna Agencja Ochrony Środowiska.
Pogoda daje się we znaki Niemcom. "Bild" przekazał niepokojące ustalenia ekspertów. Może dojść do paraliżu z uwagi na śnieg oraz marznący deszcz. "Służby meteorologiczne ostrzegają" - zaznaczono.
Odczyty pyłu zawieszonego w Polsce rosną w zawrotnym tempie, chmura smogu może przedostać się do Niemiec - donosi niemiecki dziennik "Muencher Merkur". Dziennikarze już teraz radzą, by szczególnie wrażliwe osoby nie otwierały okien.
Meteorolog Karsten Brandt zapowiedział w rozmowie z "Bildem", że w Niemcy uderzy orkan. Doprowadzi on do pogodowego przewrotu. Wiadomo już, co dokładnie stanie się 6 stycznia (poniedziałek).
Niemieccy synoptycy ostrzegli przed bardzo niebezpiecznymi warunkami pogodowymi. Zaznaczono, że mogą one powodować opóźnienia lotów i różne inne utrudnienia.
Niemcy biją na alarm. A wszystko z uwagi na to, że pogoda staje się coraz mniej przyjemna. Eksperci ostrzegają przed nadciągającymi wichurami, obfitymi opadami deszczu i arktycznym powietrzem, które przyniesie znaczne ochłodzenie.
Na TikToku pojawiło się nagranie, które natychmiast przyciągnęło uwagę użytkowników. Wideo przedstawia parę Niemców, którzy są zachwyceni swoim znaleziskiem. Z lasu co parę kroków wyłaniają się bowiem imponujące ilości kolejnych grzybów. Radość zbieraczy jest niemal namacalna, co wzbudziło duże zainteresowanie internautów, w tym Polaków. "No ładnie żeście poustawiali je" - napisała jedna z osób.
Wulkaniczny Eifel to spokojny region w zachodnich Niemczech. Dziś niewiele wskazuje, że przez setki tysięcy lat szaleją tu siły wulkaniczne. Pojawiły się jednak namacalne dowody, że wulkan nie wygasł, a jedynie drzemie. Jego wybuch może doprowadzić do katastrofy także w naszym kraju.