Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) nieustannie monitoruje sytuację pogodową w naszym kraju. Eksperci ustalili już, do kiedy w Polsce pozostanie zimowa aura.
Zima zawitała w końcu do Polski. Prognozy meteorologiczne wskazują, że białego puchu przybędzie jeszcze więcej. Zebraliśmy dla was informacje o sytuacji pogodowej z całej Polski. Oto co działo się w piątek 3 stycznia w poszczególnych regionach kraju. Zobaczcie, jaka pogoda prognozowana jest na sobotę, 4 stycznia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami pogodowymi w nadchodzący długi weekend. Rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski ostrzega kierowców. Podróże będą ogromnym wyzwaniem. Pogoda nie oszczędzi też pieszych.
IMGW ostrzega przed silnym sztormem na Bałtyku. Zagrożeniem będzie także wzrost poziomu wody powyżej stanów ostrzegawczych.
IMGW i RCB ostrzegają przed trudnymi warunkami pogodowymi. Wydano alerty przed silnym wiatrem i oblodzeniami. GDDKiA zapewnia, że drogi krajowe są przejezdne.
Do sieci trafiło nagranie z Zakopanego, na którym widać, że zimową stolicę polski nawiedziły opady śniegu. "Zima wraca do Zakopanego" - podkreślił "Tygodnik Podhalański".
Polska pozostaje pod wpływem arktycznego powietrza. Synoptycy IMGW prognozują opady śniegu, a na północy i zachodzie deszczu ze śniegiem. Niewykluczone także burze.
Synoptyk IMGW Michał Kowalczuk zapowiada opady śniegu w całym kraju w nocy z piątku na sobotę. Już w czwartek śnieg pojawi się na Pomorzu i w górach, gdzie pokrywa śnieżna może wzrosnąć nawet do 10 cm.
IMGW ostrzega przed silnym wiatrem w całej Polsce, z porywami do 115 km/h. Ostrzeżenia I i II stopnia obejmują niemal cały kraj.
Z prognoz IMGW wynika, że od środy do piątku należy spodziewać się stopniowego spadku temperatury. Niemal w całym kraju pojawią się opady deszczu i śniegu. Dokuczać nam będzie także silny i porywisty wiatr.
W poniedziałek (30.12) w południowo-wschodniej i wschodniej Polsce prognozowane są opady marznącej mżawki, które mogą powodować gołoledź. Synoptyk IMGW Michał Ogrodnik ostrzega, że w nocy na południu kraju mogą wystąpić mgły ograniczające widzialność do około 500 metrów.
Prognozy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) nie pozostawiają złudzeń. Jasno z nich wynika, że nie ma żadnych szans na poprawę pogody. Końcówka roku będzie praktycznie taka sama, jak ostatnie dni.
IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą na wschodzie Polski oraz marznącymi opadami i roztopami w innych regionach. Alerty dotyczą m.in. woj. lubuskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał pierwszego stopnia alerty ostrzegające przed gęstą mgłą i marznącymi opadami. Obowiązują one do piątku 27 grudnia do godziny 10 i dotyczą głównie południowej oraz wschodniej Polski. Niebezpieczne warunki mogą znacząco utrudniać poruszanie się po drogach.
We wrześniu 2024 roku Wisła osiągała rekordowo niskie stany wód. Susza, z jaką zmagał się nasz kraj, została brutalnie przerwana przez powódź, która spustoszyła Polskę. Wszystko wskazuje na to, że pierwsze z wymienionych zjawisk może do nas wrócić w przyszłym roku. - Deficyty wody w tym roku nie zostały uzupełnione - przyznaje hydrolog prof. Tomasz Kałuża.
W najbliższych dniach Polskę czekają zmienne warunki pogodowe. Wyże będą kształtować pogodę, ale na północy kraju zaznaczy się wpływ zatoki niżowej. IMGW przewiduje opady deszczu i mżawki oraz lokalne mgły.
Instytut Meteorologii Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstą mgłą i marznącymi opadami w wielu regionach Polski. Pogoda na dwa dni świąt Bożego Narodzenia nas nie rozpieści.
Synoptycy IMGW zapowiadają, że świąteczna pogoda w Polsce przyniesie zmienne warunki atmosferyczne, od opadów śniegu po deszcz i mgły. Sprawdź szczegóły prognozy na 25 i 26 grudnia.