Jak informuje IMiGW, Polska jest pod wpływem niżu, który przemieszcza się kierunku Zatoki Botnickiej. Związany z niżem chłodny front atmosferyczny przesuwa się z zachodu na wschód kraju. Po południu nad zachodnią część Polski wkroczy zatoka niżu znad Morza Północnego. Napływa powietrze polarne morskie.
Styczeń przynosi wyjątkowo ciepłą pogodę w Polsce, z temperaturami sięgającymi nawet niemal 16 st. C. Największe odchylenie od normy odnotowano na polskim biegunie zimna, czyli w Suwałkach.
Najnowsze prognozy pogodowe oparte na amerykańskim modelu CFS wskazują, że nadchodząca zima w Polsce może być cieplejsza niż przewidują typowe dla naszego klimatu normy. Chociaż synoptycy zapowiadają, że listopad przyniesie pewne ochłodzenie i mroźne dni, to grudzień, styczeń i luty mają charakteryzować się wyższymi temperaturami niż zazwyczaj.