Północ, mapa Polski. To dopiero początek. IMGW wydało alerty
Od 16 grudnia odczuwalne będzie ocieplenie w całym kraju. Najlepszym dowodem jest mapa Polski, która pokazywała niemal 10-stopniową temperaturę w nocy z niedzieli na poniedziałek. Są jednak i złe wieści - prognoza pogody przewiduje silny wiatr, a miejscami nawet burze.
Niecodzienny widok jak na grudniową pogodę. Na profilu meteoprognoza.pl w serwisie X opublikowano zdjęcie, prezentujące mapę Polski z temperaturami o północy z niedzieli na poniedziałek (15/16 grudnia).
Choć w południowo-wschodniej części kraju słupki sięgały wartości bliskich dwóch stopni Celsjusza, co jest normalne w porze zimowej, to w północno-zachodniej Polsce mieliśmy do czynienia z prawdziwą anomalią. Choć była noc, temperatura sięgnęła nawet 8,7 czy 9 stopni Celsjusza na polskim wybrzeżu. Praktycznie w całym kraju, poza rejonami górskimi, słupki w termometrach śmiało wędrowały do wartości kilkustopniowych.
Czytaj również: Jaka będzie pogoda w święta? IMGW o prognozach
Prognoza pogody. Wydano alerty IMGW
Takie temperatury są zwiastunem tego, co czeka nas w całym rozpoczynającym się właśnie tygodniu. Od poniedziałku (16 grudnia) spodziewane jest ocieplenie na obszarze całego kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy o rządzie Tuska. Nie brakowało mocnych słów
Według prognoz najcieplej będzie w południowo-zachodniej części Polski, gdzie temperatura może osiągać wartości nawet 13-13 stopni Celsjusza. Taka sytuacja będzie miała miejsce w czwartek (19 grudnia). Dzień ten będzie najcieplejszym w całym tygodniu, a być może i miesiącu. Kolejne ochłodzenie możliwe jest od piątku (20 grudnia), gdy maksymalna temperatura w ciągu dnia nie przekroczy 7 stopni Celsjusza.
Zobacz także: Najcieplejszy kraj na świecie. Nawet 45 stopni w grudniu
Wraz z ociepleniem nadeszły silne wichury, w związku z czym wydano alerty pogodowe. Wedle IMGW na wybrzeżu oraz w północno-wschodniej Polsce może wiać nawet do 100 km/h. Na tym obszarze występuje drugi stopień ostrzeżenia. W całej centralnej i wschodniej Polsce wydano ostrzeżenia I stopnia. Obowiązują one do poniedziałku do godzin popołudniowych i wieczornych. Z kolei wysoko w górach - Tatrach, Beskidzie Śląskim, Żywieckim i Sądeckim wiać będzie aż do wtorku.
Mało tego, wedle Sieci Obserwatorów Burz w poniedziałek w północno-wschodniej części kraju mogą wystąpić burze. Na Bałtyku zaś spodziewany jest silny sztorm.
Czytaj także: Nadciągają nad Polskę. Synoptyk IMGW ostrzega
