Według najnowszych prognoz, "gwałtowny niż "Quiteria" ma przejść przez północno-zachodnią część Polski w nocy z wtorku na środę (19/20.11.2024) i w środę rano.
Silniejsze wiatry zaczną odczuwać mieszkańcy z zachodniej części naszego kraju, gdzie porywisty wiatr według synoptyków prognozowany jest na wtorek, 19 listopada.
Wichur spodziewać należy się w godzinach wieczornych, za dnia z kolei wiatr powieje z prędkością 50-60 kilometrów na godzinę. Wiatry wiejące z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę nadejdą nocą, szczególnie w północnej części kraju
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najnowsze prognozy wskazują na to, że jego ośrodek zacznie gwałtownie pogłębiać się dopiero w rejonie północnej Polski, w związku z czym prognoza maksymalnej prędkości wiatru w porywie nie wygląda tak bardzo źle, jak to miało miejsce wczoraj pod wieczór - przestrzegają Łowcy burz na swoim profilu.
I namawiają do czujności i ciągłej kontroli prognoz pogody na tych terenach.
Należy baczni przyglądać się najnowszym wyliczeniom modeli, ponieważ w związku z dynamiką rozwoju niżu prognoza maksymalnej prędkości wiatru na północy kraju może się jeszcze zmienić w sposób znaczący - podkreślają eksperci w portal X.
Załamanie pogody dotyczy nie tylko wybrzeża. Prognozy w innych częściach kraju sugerują, że prawdziwa zima może zawitać do Polski jeszcze w listopadzie. W najbliższych tygodniach możemy spodziewać się spadków temperatur poniżej zera. Oprócz zapowiadanych wichur możliwe są także nad Polską wichury śnieżne.