Uderzy w USA. Porównali z 2016 rokiem
Mieszkańcy Florydy rozpoczęli masową ewakuację z rejonu Zatoki Tampa w obawie przed nadciągającym huraganem Milton. Na Facebooku, Lubuscy Łowcy Burz porównali go z huraganem, który nawiedził USA w 2016 roku.
Huragan Milton zbliża się do wybrzeży USA, osiągając najwyższy, piąty stopień w skali Saffira-Simpsona. Aktualnie prędkość wiatru przekracza 265 km/h, a eksperci ostrzegają, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
Tymczasem na Facebooku Lubuscy Łowcy Burz udostępnili porównanie między huraganem Milton z 2024 roku a huraganem Matthew, który osiągnął piątą kategorię w 2016 roku. "Huragan Matthew przypominał czaszkę. To było niesamowite!" – napisali w poście, nawiązując do nietypowego kształtu formacji chmur, który w tamtym czasie wzbudził spore zainteresowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzadki widok na Saharze. Czegoś takiego nie było 50 lat
Kilka godzin później okazało się, że Milton również przybrał zaskakującą formę – tym razem twarzy, co jeszcze bardziej zafascynowało internautów, podkreślając nieprzewidywalną naturę tego potężnego zjawiska.
Milton uderzy we Florydę
We wtorek mieszkańcy Florydy rozpoczęli masową ewakuację z regionu Zatoki Tampa, zaniepokojeni nadciągającym huraganem Milton, który według prognoz miał osiągnąć siłę niespotykaną od ponad stu lat. Synoptycy przewidują, że Milton uderzy w ląd w środę lub w czwartek, kierując się prosto na rejon Zatoki Tampa, który zamieszkuje ponad 3,3 miliona ludzi. W związku z rosnącym zagrożeniem aż 11 hrabstw w tym regionie, w których żyje łącznie 5,9 miliona osób, zostało objętych obowiązkowym nakazem ewakuacji.
Huragan Milton może również spowodować ogromne zniszczenia. Przewiduje się, że na Florydzie kontynentalnej oraz w archipelagu Keys spadnie od 13 do 25 centymetrów deszczu, a w niektórych obszarach nawet 38 centymetrów. Tego rodzaju opady mogą doprowadzić do poważnych zagrożeń dla mieszkańców, szczególnie w miejscach narażonych na zalanie.
Eksperci ostrzegają, że huragan Milton może wyrządzić poważne szkody, a Narodowe Centrum ds. Huraganów dodatkowo informuje o możliwości wystąpienia fal sztormowych sięgających nawet pięciu metrów.