Oto co satelita uchwycił nad Tatrami. Aż brakuje słów
W ostatnich dniach pogoda na południu Polski nie rozpieszczała turystów. Pochmurne niebo i deszcz przeplatany mgłami nie zachęcał do podziwiania widoków. Ale kiedy z Ziemi widok na Tatry był słaby, to fotografie z nieba tego dnia robiły ogromne wrażenie. Oto co uchwycił satelita.
Satelita uchwycił to nad Tatrami. 
W Polsce na dobre zagościła jesień. Niestety, niewiele ma już wspólnego z symboliczną złotą polską jesienią, ponieważ w większości kraju dominują ostatnio chmury i mgły. Szczególnie mocno we znaki zła pogoda dała się turystom, którzy po raz kolejny po sezonie pojawili się w górach.
Niestety, w przypadku Tatr wchodzenie na szczyty nie gwarantowało pięknych widoków. Zostały one bowiem przykryte zarówno mgłami, jak i niskimi chmurami, które zaowocowały bardzo słabą widocznością. Jak się jednak okazało, to co dla jednych jest przeszkodą dla innych stanowi wielką okazję.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Tak też było w ostatnich dniach, kiedy to u podnóży Tatr widok nie gwarantował wielkich wrażeń. Nie przestraszyło to jednak osób patrzących niesztampowo, które nawet z tak na pierwszy rzut oka beznadziejnej sytuacji potrafiły wyłuskać to co najpiękniejsze. Jedną z nich był znany w mediach społecznościowych jako "kosmi" internauta, systematycznie śledzi zdjęcie satelitarne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niesamowite zdjęcia Tatr
Na rezultaty tych obserwacji nie trzeba było długo czekać. Ostatnia niepogoda w Polsce zbiegła się bowiem w czasie z przelotem nad południowymi krańcami naszego kraju satelity Sentinel 2.
W trakcie przelotu dokonywała ona dokumentacji fotograficznej, która zaowocowała serią niesamowitych zdjęć, w tym tych gdzie Tatry grają główną rolę. To, co odróżnia te zdjęcia od innych, to malownicze chmury, które przykryły podnóża gór, odsłaniając zaledwie ich szczyty.
