Rośnie zagrożenie powodziowe. Cofka nad Bałtykiem, w górach śnieżyce
Nieustające opady śniegu i gwałtowne zjawiska pogodowe powodują coraz większe utrudnienia w Polsce. Na północy kraju wiatr wtłaczający wodę w głąb lądu prowadzi do zjawiska cofki, co stanowi poważne zagrożenie dla mieszkańców nadmorskich miejscowości. Tymczasem w górach obowiązują alarmy lawinowe, a trudne warunki zmuszają ratowników do licznych interwencji.
Zima paraliżuje Polskę: Śnieg, cofka i zagrożenie w górach
Opady śniegu obejmują praktycznie cały kraj, a ich intensywność miejscami jest bardzo wysoka. Szczególnie ciężka sytuacja panuje na północy Polski, gdzie pokrywa śniegu miejscami wynosi już 30 cm. Według meteorologów opady śniegu mają trwać co najmniej do końca weekendu, a porywisty wiatr potęguje trudności.
Przeczytaj też: Pilny komunikat IMGW. Polacy, szykujcie się
Jak informuje Onet, zima spowodowała też zakłócenia w dostawach prądu, dotykając wiele gospodarstw domowych. Na niektórych obszarach prace nad przywróceniem dostępu do energii trwają.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
50 lat prowadzi piekarnie. Nie szczypie się w język mówiąc o cenach
Zjawisko cofki nad Bałtykiem
Silny wiatr wtłaczający wodę z Morza Bałtyckiego w głąb lądu przyczynia się do wystąpienia cofki. To niebezpieczne zjawisko prowadzi do punktowych podtopień w nadmorskich miejscowościach, takich jak Ustka, Łeba, Świnoujście czy Dziwnów.
Na Wybrzeżu występuje cofka i punktowe zalania — informuje Sieć Obserwatorów Burz, publikując zdjęcia obrazujące trudną sytuację.
W Łebie lokalne władze wraz z Ochotniczą Strażą Pożarną starają się zapobiec większym zniszczeniom, zabezpieczając newralgiczne punkty workami z piaskiem. Arkadiusz Kąkol, radny powiatu lęborskiego, relacjonuje na Facebooku.
Trudna sytuacja w Łebie!! Woda morska jest intensywnie wtłaczana do kanału portowego przez północny wiatr. Z prognoz pogody wynika, że cofka potrwa do niedzieli włącznie. Sytuacja powinna się poprawić w poniedziałek rano.
Radny zauważa jednak, że "w lutym 2024 r. stan wody był wyższy od obecnego i woda nie zrobiła znaczących szkód". Jak podaje Onet, nadmiar wody częściowo absorbowany jest przez okoliczne jeziora i łąki, co łagodzi skutki cofki.
Góry pod śniegiem i lawinowe zagrożenie
Zima dała się we znaki również w górach, gdzie obowiązują alarmy lawinowe. Na szlakach w Karkonoszach, Tatrach i Beskidach leży gruba warstwa śniegu, miejscami nieprzetartego i oblodzonego. Widoczność dodatkowo ogranicza mgła, co znacząco utrudnia wędrówki.
Ratownicy ostrzegają przed wychodzeniem w góry bez odpowiedniego wyposażenia i doświadczenia. Brak przygotowania może skończyć się niebezpiecznymi sytuacjami, które stają się coraz częstszym wyzwaniem dla służb górskich.
Trudna sytuacja potrwa do końca weekendu
Prognozy na najbliższe dni nie przynoszą nadziei na poprawę. Synoptycy zapowiadają dalsze opady śniegu i utrzymujący się porywisty wiatr. Zarówno nad morzem, jak i w górach warunki pozostają ekstremalne, zmuszając mieszkańców i turystów do zachowania szczególnej ostrożności.
