Wideo z sadu pod Sandomierzem, udostępnione przez profil "Kobieta w sadzie", błyskawicznie zdobyło popularność. Jak wyjaśnia Izabela Kaczorowska w rozmowie z "Faktem", widoczne zjawisko to rezultat działania specjalistycznego systemu chroniącego rośliny przed przymrozkami.