W piątek, w wyniku intensywnych opadów śniegu, w Arizonie doszło do poważnych utrudnień na autostradach. Jak poinformowała agencja Associated Press, na międzystanowej 40 utworzył się 24-kilometrowy korek. Ciężarówki i inne pojazdy utknęły między Flagstaff a Williams, co spowodowało wielogodzinne zatory.
Przedstawiciel władz stanowych, cytowany przez AP, wyjaśnił, że do zatoru przyczyniły się nie tylko obfite opady, ale także wypadek dwóch samochodów. Opady te były największe w obecnym sezonie zimowym, a śnieg osiągnął miejscami 30 cm. W Williams, na północy stanu, zanotowano aż 60 cm śniegu, co potwierdzają dane Narodowej Służby Meteorologicznej.
Burza śnieżna zmusiła do zamknięcia wielu dróg przebiegających przez stan. Dotyczyło to m.in. drogo w Interstate 17 między Flagstaff a Phoenix. Ruch na U.S. 89 na północ od Flagstaff również został zablokowany z powodu zasp i oblodzenia nawierzchni. Służby meteorologiczne przewidują, że burza przesunie się na wschód poza stan w sobotę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ośrodek narciarski czeka na weekend
Mimo trudnych warunków, ośrodek narciarski Arizona Snowbowl, cytowany przez AP, z optymizmem patrzy na nadchodzący weekend, określając go jako "epicki" w mediach społecznościowych. To pokazuje, że mimo utrudnień, są miejsca, które czerpią korzyści z obfitych opadów śniegu.
Amerykański Departament Transportu (ADOT) zaleca kierowcom, aby nie wybierali się w podróż, jeśli nie muszą. Jeśli zdecydują się na podróż w czasie zimowej pogody, powinni upewnić się, że są odpowiednio przygotowani do tego, że podróż zajmie więcej czasu niż zwykle. Pługi śnieżne ADOT pracują nad odśnieżaniem dróg. Kierowcy powinni zachować odstęp między pługiem śnieżnym a swoim samochodem i nie powinni wyprzedzać pługu śnieżnego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.