Śnieg w najcieplejszym miejscu świata? Zdjęcia robią furorę w sieci
Śnieg na pustyni? Jak najbardziej! Rzadkie zjawisko w najcieplejszym miejscu świata, za jakie uchodzi Sahara pokazali mieszkańcy algierskiej miejscowości Ain Sefra. W mediach społecznościowych pokazali jak jeżdżą na snowboardzie.
W algierskiej miejscowości Ain Sefra, położonej na Saharze, doszło do niezwykłego zjawiska atmosferycznego.
Na początku nowego roku piasek pustyni pokrył się warstwą śniegu. To rzadki widok w jednym z najcieplejszych miejsc na Ziemi.
Czytaj także: Anomalia pogodowa w Polsce. Padł grudniowy rekord
Na Saharze, pustyni zaliczanej do najcieplejszych miejsc na Ziemi, niespodziewane opady śniegu zwróciły uwagę mediów na całym świecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sahara zasypana śniegiem. Niewiarygodne nagranie z serca pustyni
Obszar ten, znany z ekstremalnych temperatur, odnotował niezwykłe zjawisko, które na przestrzeni dekad obserwowano zaledwie kilka razy.
Ain Sefra, znana z ekstremalnych letnich temperatur, znajduje się na wysokości ponad 1000 m n.p.m. w górach Atlas. Zazwyczaj termometry wskazują tam 37 st. C, jednak tym razem pogoda zaskoczyła mieszkańców.
W styczniu niezwykła pogoda spowodowała opady śniegu, które stworzyły magiczne krajobrazy na pustynnych piaskach. Mieszkańcy i fotografowie, tacy jak Karim Bouchetata, uwiecznili ten moment, który niedługo po tym stał się viralem w internecie.
Poprzednie opady śniegu w Ain Sefra miały miejsce w 2017 r., a jeszcze wcześniej w 1979 r. Opady śniegu na Saharze są zwykle krótkotrwałe, jednak pozostawiają po sobie niezatarty ślad w pamięci obserwatorów.
Temperatury na pustyni ekstremalnie się zmieniają; zimą mogą spaść nocą poniżej zera, co w połączeniu z wilgocią prowadzi czasami do takich niezwykłych opadów.
Czytaj także: Zagadka Sahary rozwiązana. To dzieło człowieka