Facebookowy profil "Sieć obserwatorów Burz" zauważył, że w czwartek (28 listopada) pogoda w Polsce była kształtowana przez niż TELSE.
Wygląda on niesamowicie na zdjęciach satelitarnych, spójrzcie tylko na ten front okluzji zawijający się dookoła centrum niżu! - napisano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie zauważono, że "na południu i w centrum kraju, za chłodnym frontem atmosferycznym w jego obrębie rozwijać się będzie konwekcja". Od razu uspokojono internautów, podkreślając, że z "powodu małej wodności troposfery i małej rozpiętości pionowej chmur cumulonimbus" nie są przewidywane wyładowania atmosferyczne i burze.
Podzielam zachwyt, gapię się od rana - wyznała w komentarzach jedna z internautek.
Niż Telse powoli odpuszcza. Jaka pogoda nas czeka?
- Polska pozostaje w zasięgi niżu Telse, niosącego pochmurną i deszczową aurę. W ciągu kolejnych dni ten układ niskiego ciśnienia osłabnie i odsunie się w kierunku południowej Europy - informował w czwartek synoptyk tvnmeteo.pl Damian Zdonek.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) podał zaś, że "w piątek zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami, głównie na zachodzie. Miejscami występować będą przelotne opady deszczu, lokalnie deszczu ze śniegiem, a na obszarach podgórskich i w górach także śniegu, przyrost pokrywy śnieżnej o 10-15 cm, wysoko w górach nawet o 20 cm".
Temperatura maksymalna wynosić będzie od 3°C do 7°C, jedynie w obszarach podgórskich będzie nieco chłodniej, około 1-2°C. Wiatr słaby i umiarkowany, gdzieniegdzie porywisty, z kierunków północnych - zaznacza IMGW na swojej stronie internetowej.