Na facebookowym profilu "Z głową w gwiazdach" pojawił się "alert zorzowy".
Na dzisiejszy wieczór NOAA i NASA zgodnie zapowiadają uderzenie koronalnego wyrzutu masy (CME) z długiego rozbłysku klasy X1.8. Prognozowana jest burza magnetyczna G4, która może umożliwić bezproblemowe obserwacje zorzy z Polski. Znowu! - podkreśla autor wpisu.
Wszystko wskazuje więc na to, że w czwartkowy (10 października) wieczór zdecydowanie warto spojrzeć w niebo. Jeżeli prognozy się sprawdzą, to będzie można oglądać przepiękne zjawisko!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zorza polarna. "Nigdy wcześniej nie widziałem"
Autor "alertu zorzowego" podzielił się również migawkami, które zdołał zarejestrować 7 października bieżącego roku. Podkreślił, że doznał zupełnie wyjątkowych doświadczeń.
A to co widzicie poniżej to prawdopodobnie jedna z najbardziej niesamowitych zórz polarnych jakie obserwowałem w swoim życiu. Wiecie - jak sobie tak z grubsza szacuję to dochodzę do zaskakującego odkrycia, że z 36 lat mojego życia, mniej więcej cały jeden rok poświęciłem na oglądanie zorzy polarnej nocą. To ok. 340-350 nocy mojego życia. I wierzcie mi - czegoś TAKIEGO, co zobaczyłem w poniedziałek 07/10/2024 chyba nigdy wcześniej nie widziałem... - podkreślił na Facebooku.
Następnie zrelacjonował, że doznał "chwilowego lęku przed zorzą".
Fragment zorzy, który widzicie na zdjęciach w pewnym momencie zaczął gwałtownie jaśnieć i jaśnieć i jaśnieć i.... nie przestawał! To było już do tego stopnia nienaturalne, że ekscytacja zaczęła na moment przeradzać się w strach. To było najdziwniejsze uczucie, jakiego doświadczyłem podczas obserwowania czegokolwiek na niebie - wyjaśnił.
Jego słowa są dobitnym dowodem na to, że obserwacja nieba może dostarczyć zupełnie wyjątkowych emocji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.