"Jutro po południu, według prognozy numerycznej Barcelona Dust Regional Center, Polska wejdzie w tryb pustynny - pył znad Sahary już w drodze" - podaje na platformie X profil "Na Granicy Horyzontu".
Kawałek Afryki prosto na nasze podwórka. Niestety, wielbłądy nie dojadą - skwitowano z humorem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie zaprezentowana została mapa, na której widać, jak przemieszcza się saharyjski pył.
I już dziś mętne niebo powinno dać intensywniejsze kolory przy zachodzie słońca - podkreślił serwis meteoprognoza.pl, odnosząc się do animacji.
Pył saharyjski dotrze do Polski
Informacje na temat przemieszczania się pyłu saharyjskiego przekazała też "Gazeta Wyborcza".
Polska nie będzie na głównej linii przepływu pyłu, ale jest wysokie prawdopodobieństwo, że dotrze on i do nas, zwłaszcza nad południowo-zachodnią część kraju - napisano.
Do Europy pył saharyjski ma napływać praktycznie przez cały weekend. Najwięcej będzie go przede wszystkim we Włoszech.
Czy pył saharyjski może być groźny?
Pył saharyjski może stanowić zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza dla osób z chorobami układu oddechowego, alergików, dzieci i osób starszych. Wdychanie drobnych cząsteczek pyłu może prowadzić do podrażnienia dróg oddechowych, powodując objawy takie jak kaszel, duszności, świszczący oddech czy podrażnienie gardła.
Osoby cierpiące na astmę oskrzelową lub przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) są szczególnie narażone na zaostrzenie objawów. Ponadto, pył saharyjski zwiększa stężenie cząstek stałych w powietrzu, co może nasilać objawy alergii wziewnych, takie jak łzawienie i zaczerwienienie oczu, katar sienny czy kichanie.
W związku z tym, podczas występowania pyłu saharyjskiego zaleca się monitorowanie jakości powietrza i ograniczenie przebywania na zewnątrz, zwłaszcza przez osoby z grup ryzyka.
Na szczęście tym razem czas, przez który odczujemy jego działanie, nie będzie długi, a stężenie pyłu - umiarkowane - uspokaja "Gazeta Wyborcza".