Zima nie powiedziała ostatniego słowa. Nad Polskę nadciąga wir polarny

Po paru tygodniach odbicia i cieplejszej pogody, kiedy do Polski zaczęły zlatywać ptaki, a my zaczęliśmy nosić lżejsze ubrania, wrócił mróz. I nigdzie się nie wybiera, wręcz przeciwnie - najbliższe dni będą jeszcze chłodniejsze, niż dotychczas.

Zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowaZima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa
Źródło zdjęć: © Pixabay
Ewa Sas
oprac.  Ewa Sas

Amerykańska Narodowa Administracja Oceanu i Atmosfery (NOAA) śledzi wskaźnik oscylacji północnoatlantyckiej (zwany NAO), który wpływa na klimat Europy. Po 15 lutego wykazuje on wartości ujemne, a to oznacza, że nad Europę nadciągną zimne masy powietrza znad Arktyki lub z głębi Rosji - donosi TVN Meteo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szalone wydarzenie w łódzkim ZOO. Śmiałkowie weszli do... basenu słoni

Słabnąć będzie współdziałanie Wyżu Azorskiego i niżów nad Północnym Atlantykiem. To oznacza, że w drugiej połowie lutego a także na przełomie lutego i marca może nastać zima. Będzie bardzo chłodno a do tego niewykluczone są obfite opady śniegu.

Szanse na śnieg w drugiej połowie lutego

W najbliższym czasie niespokojnie będzie nad Arktyką, gdzie wir polarny zamiast tworzyć swoistą lokalną czapę, będzie się rozlewał nad półkulę północną. To oznacza, że zimne masy powietrza dosięgną także Europę. O ile w połowie lutego temperatury będą oscylować na najniższych wartościach kilku stopni poniżej zera, tak od 20 lutego może to być już -10 st. a później nawet -15 st. Warto przypomnieć, że do meteorologicznej wiosny, która rozpoczyna się 1 marca, zostały niecałe trzy tygodnie.

Niże znad Arktyki przyniosą pierwsze fale chłodu. Jednak za te pod koniec lutego odpowiedzialny będzie wyż znad Rosji, który nie lubi szybko ustępować.

Niż może też przynieść ze sobą śnieg, którego w ostatnich tygodniach było jak na lekarstwo. Jak podaje TVN Meteo, biało zrobi się w paśmie od Rosji po Francję i Włochy. Ale także nas czeka odrobina białego puchu, zwłaszcza na północy kraju z zaznaczeniem Pomorza, gdzie spaść może 5-10 cm śniegu, a w obszarach podgórskich i górskich nawet 20-40 cm. Reszta kraju będzie musiała zadowolić się drobnym przyprószeniem na wysokość 1-3 cm. Największe szanse na opady mamy w dniach 20-24 lutego.

Warto zwrócić uwagę na to, że prognoza jest dalekosiężna, a jej wszystkie składowe są bardzo zmienne. Jednak utrzymujące się spadki temperatury oraz NAO pozwalają spodziewać się powrotu zimy. Finalnie okaże się, czy będzie miała ona srogi czy raczej łagodny przebieg.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pogoda w Suwałkach. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Suwałkach. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Częstochowie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Częstochowie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Zamościu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Zamościu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Kołobrzegu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Kołobrzegu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Zakopanem. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Zakopanem. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda we Wrocławiu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda we Wrocławiu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Warszawie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Warszawie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Szczecinie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Szczecinie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Rzeszowie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Rzeszowie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Poznaniu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Poznaniu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Opolu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Opolu. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Olsztynie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia
Pogoda w Olsztynie. Prognoza na poniedziałek 15 grudnia