Nawałnice w Hiszpanii. Runął dach, zginęły trzy osoby
Do tragedii doszło w mieście Coria del Rio w prowincji Sewilla. Trzech mężczyzn zginęło po tym, jak zawalił się dach magazynu. Przyczyną tragedii były silne wiatry i ulewny deszcz, które przyniosła burza Nuria - informuje TVN Meteo.
Kolejna tragedia w Hiszpanii. Zginęły trzy osoby
W piątek do prowincji Sewilla dotarła burza Nuria, przed którą ostrzegano od kilku dni. W mieście Coria del Rio zawalił się magazyn rolniczy na farmie El Sequero. W wyniku tego tragicznego zdarzenia zginęły trzy osoby, które znajdowały się w środku budynku. Hiszpańskie media podają, że przyczyną tragedii był porywisty wiatr oraz intensywne opady deszczu.
Jak opisuje portal abc.es, złe warunki pogodowe uniemożliwiły pracownikom wyjście na pola. Mężczyźni spędzili poranek w magazynie, naprawiając maszyny rolnicze. Na farmie zazwyczaj pracuje około 20 osób, ale feralnego dnia, właśnie ze względu na warunki pogodowe, zostały jedynie trzy osoby: właściciel nieruchomości i dwaj pracownicy.
Czytaj także: Prognoza IMGW. Weekend zaskoczy zimową aurą
Rzecznik służb ratowniczych poinformował, że do incydentu doszło przed południem, kiedy to wpłynęło zgłoszenie o zerwanym dachu. Na miejsce natychmiast udał się zespół ratownictwa medycznego, jednak nie udało się uratować żadnej z osób przebywających w magazynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wideo z Bydgoszczy. Bez skrępowania spacerowały po ruchliwym centrum
Według abc.es, ofiary to mężczyźni w wieku 40-61 lat. Z kolei "El Pais" podaje, że dwóch zmarłych było braćmi.
Potężne nawałnice w Hiszpanii
Hiszpania po raz kolejny zmaga się z ekstremalnymi warunkami pogodowymi. W ostatnich dniach kraj znalazł się pod wpływem niżu Nuria, który przyniósł nawałnice. Hiszpańska Państwowa Agencja Meteorologiczna (AEMET) ogłosiła czerwony alert dla wschodniej części La Palmy, a także pomarańczowe alerty dla innych regionów.
Zagrożenie jest nadzwyczajne. Zachowaj dużą ostrożność! Bądź na bieżąco i sprawdzaj aktualne ostrzeżenia na naszej stronie internetowej i w aplikacji - apelował Aemet w swoich mediach społecznościowych.
