W naszym kraju rozpoczął się sezon grzewczy. Wielu Polaków ogrzewa swoje domy i mieszkania. Jednocześnie dochodzi w nich do wysuszenia powietrza, co może negatywnie wpływać na samopoczucie domowników.
Suche powietrze sprzyja przeziębieniom, wysusza śluzówkę nosa i podrażnia oczy. Poza tym może powodować problemy z oddychaniem i przemęczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właśnie dlatego w sezonie grzewczym powinniśmy troszczyć się o utrzymanie odpowiedniego poziomu wilgotności w mieszkaniu. "Super Express" zauważa, że optymalny pułap waha się w granicach 30-65 proc.
Oprócz regularnego, ale krótkiego wietrzenia, można korzystać z nawilżaczy powietrza. Jest jednak znacznie tańszy sposób na nawilżenie powietrza w domu. Wystarczy w sezonie grzewczym na kaloryferach rozwiesić mokre ręczniki. Kiedy ręcznik schnie, wilgoć uwalnia się do powietrza, co natychmiast poprawia jego jakość - podaje "SE".
Jak uniknąć utraty ciepła?
W obliczu wysokich rachunków za ogrzewanie wiele osób poszukuje sposobów na oszczędności. Jedną z prostych i skutecznych metod jest wykorzystanie kartonu pokrytego folią aluminiową, który umieszczamy za grzejnikiem.
Dzięki temu zabiegowi zapobiegamy utracie ciepła, które w przeciwnym razie pochłonęłaby ściana pod oknem. Ważne jest również, aby kaloryfer, gdy jest włączony, nie był zasłonięty przez meble, np. kanapę, czy zasłony, ponieważ to zwiększa koszty ogrzewania i jednocześnie utrudnia skuteczne ogrzanie pomieszczenia.
Poza tym przed sezonem grzewczym lub tuż po jego rozpoczęciu warto odpowietrzyć i oczyścić kaloryfer z kurzu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
