Pogoda w niedzielę, 24 listopada nie będzie nas rozpieszczać. Według synoptyków przed nami chłodny i pochmurny dzień, z opadami deszczu, śniegu i deszczu ze śniegiem. Mogą pojawić się również marznące opady powodujące gołoledź, oprócz tego w niektórych regionach będzie mocno wiało.
W ostatnich dniach pogoda w Karolinie Północnej i kilku innych stanach USA daje się mieszkańcom we znaki. Potężna burza doprowadziła do śmierci dwóch osób i zmusiła władze do ewakuacji mieszkańców w pobliżu rzeki Russian River w hrabstwie Sonoma, w północnej Kalifornii. W Seattle tysiące ludzi pozostają bez prądu.
Sobota, 23 listopada, upłynie pod znakiem zimowej aury. W całej Polsce dominować będzie pochmurne niebo, miejscami przerywane przejaśnieniami. W wielu regionach mogą wystąpić przelotne opady śniegu lub deszczu ze śniegiem, które lokalnie mogą być intensywniejsze. Temperatury nie będą wysokie, co sprawi, że zima zacznie coraz bardziej przypominać o swoim nadejściu.
Przez intensywne opady śniegu w Słowińskim Parku Narodowym zrobiło się bardzo niebezpiecznie, w związku z czym władze Parku ogłosiły zakaz wejścia na szlaki turystyczne oraz ścieżki przyrodnicze, a także zakaz korzystania z łowisk wędkarskich.
W nadchodzący weekend Polska pozostanie pod wpływem chłodnej, arktycznej masy powietrza, przynoszącej opady śniegu oraz silny wiatr w wielu częściach kraju. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje o zbliżających się zmianach pogodowych, które wpłyną na warunki atmosferyczne w najbliższych dniach.
Zima zaskoczyła kierowców. Na drogach w całej Polsce trwa paraliż komunikacyjny. Bezpiecznej jeździe nie sprzyja m.in. sytuacja w woj. zachodniopomorskim. Na drodze wojewódzkiej nr 112 między Koszalinem i Karlinem doszło wręcz do całkowitego zatrzymania ruchu. Auta mają problem z podjechaniem pod górę.
Zima zaatakowała między innymi nad morzem. Do walki ze skutkami żywiołu przystąpili strażacy. Szczegółowymi informacjami podzielił się w sieci Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, a zarazem oficer pożarnictwa.
Jeden z łotewskich kierowców opublikował w sieci nagranie ukazujące warunki atmosferyczne na autostradzie. Z jego filmu jasno wynika, że droga była pokryta białym puchem, a poza tym padający śnieg ograniczał widoczność.
Polska znajduje się pod wpływem rozległego układu niżowego, co przynosi zmienne warunki pogodowe. IMGW prognozuje opady śniegu i silny wiatr w wielu regionach kraju.
W czwartek nad Finlandią przeszła potężna burza śnieżna, która spowodowała poważne zakłócenia w dostawach energii elektrycznej oraz funkcjonowaniu sieci komórkowych. W różnych regionach kraju bez prądu pozostawało nawet 80 tysięcy odbiorców - informuje Polska Agencja Prasowa.
W czwartek Polska zmieniła się w zimowy krajobraz. W wielu miastach spadł śnieg, a północ i południe kraju otrzymały największe porcje białego puchu. Jednak oprócz malowniczych widoków, pogoda przyniosła również wyzwania – niską temperaturę odczuwalną oraz trudne warunki na drogach. Internauci dzielą się w sieci zdjęciami z pierwszego ataku zimy w Polsce.
W Wielkiej Brytanii nastąpił pierwszy w tym sezonie atak zimy. W wielu miejscach spadł śnieg powodujący liczne utrudnienia w podróżowaniu. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych zamknięto niemal 200 szkół. To pierwsza taka sytuacja od 26 lat.
W Tatrach zima rozkręciła się na dobre. Na szlakach panują bardzo trudne warunki. Oprócz opadów śniegu i marznącego deszczu, wieje bardzo silny wiatr. Odczuwalny jest szczególnie w wyższych partiach gór. Spójrzcie na poniższe nagranie z Trzydniowiańskiego Wierchu. Filmik pokazuje, jak szybko zmieniają się warunki pogodowe w górach.
Sieć obiegają nagrania zarówno z południa, jak i północy Polski. Powód? Spadł śnieg. Wszystko za sprawą niżu barycznego o nazwie Pauline. Zabieliło się między innymi na Krupówkach.
IMGW wydała ostrzeżenia pierwszego stopnia dla południowych i północno-zachodnich regionów Polski. "Miejscami prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu powodujące ich oblodzenie" - przekazał IMGW cytowany przez PAP.
Prognozy pogody na najbliższe dni wskazują, że prawdziwa zima z opadami śniegu może zawitać do Polski jeszcze w listopadzie. Już w tym tygodniu temperatura ma spaść w okolice 0 w ciągu dnia. Arktyczne powietrze to nie wszystko. Czekają nas wichury i burze śnieżne.
Prawdziwa zima zapanowała w Tatrach, a na niektórych szczytach warstwa śniegu osiągnęła grubość kilku centymetrów. Warto dodać, że pokrywa śnieżna w górach jest na tyle wyraźna, że można ją dostrzec nawet z kosmosu, co potwierdzają zdjęcia satelitarne.
20 centymetrów śniegu, zawieje, a po nich nagły nawrót babiego lata. Druga połowa listopada to ciąg zmian, za którymi trudno nadążyć. Prognozy mogą mocno zaskoczyć, warto się do nich przygotować zawczasu.