Do 11 października najcieplejszym regionem w kraju będzie wschodnia Anglia, gdzie termometry pokażą od 2°C do 0°C. Mimo że temperatury te nie wydają się ekstremalnie niskie, mogą one oznaczać początek znacznie chłodniejszych dni.
Co ciekawe, Jim Dale, główny meteorolog i założyciel British Weather Services, ostrzega, że na Wyspy może nadciągnąć "ogromna ściana śniegu", którą warto śledzić w nadchodzących dniach.
Z niższymi temperaturami będzie zmagać się północna Anglia i Szkocja - prognozy wskazują na wartości poniżej zera. W pozostałych regionach, takich jak zachodnia Anglia, Walia i Irlandia, również zapowiada się mroźna aura. Mapy pogodowe z serwisu WX Charts pokazują, że w niektórych miejscach temperatura może spaść do -10°C.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zimne powiewy z La Niña
Naukowcy są zgodni co do tego, że jednym z głównych czynników, które mogą wpłynąć na wyjątkowe ochłodzenie w Wielkiej Brytanii tej jesieni i zimy, jest zjawisko La Niña. To naturalne zjawisko meteorologiczne związane z ochłodzeniem powierzchniowych wód w środkowej i wschodniej części Pacyfiku, które ma dalekosiężne konsekwencje dla globalnych wzorców pogodowych.
Podczas La Niña wzrasta ryzyko zimniejszych, bardziej wilgotnych i burzliwych warunków w regionie. Specjaliści przewidują, że efekty tego zjawiska mogą być szczególnie odczuwalne w północnych rejonach Wielkiej Brytanii, gdzie zwiększa się prawdopodobieństwo wcześniejszych przymrozków oraz opadów śniegu. Według prognoz, najbardziej intensywne zimowe warunki mają pojawić się już w listopadzie i grudniu.
Światowa Organizacja Meteorologiczna ONZ (WMO) oceniła, że istnieje 60% szans na rozwinięcie się La Niña w okresie od października do lutego przyszłego roku. Andrew Pedrini z Atmospheric G2 zaznaczył, że przewidywane jest wystąpienie "słabej lub umiarkowanej La Niña", co może prowadzić do chłodniejszych niż zazwyczaj temperatur w Europie Zachodniej.
Ekonomiczne konsekwencje zmian klimatycznych
Choć pogoda związana z La Niña może być uciążliwa dla mieszkańców Wielkiej Brytanii, eksperci podkreślają, że to niejedyne zmartwienie. Profesor Richard Allan z University of Reading wskazał, że La Niña wpłynie również na globalną gospodarkę. Choć bezpośrednie skutki pogodowe w Wielkiej Brytanii mogą być stosunkowo łagodne, kraj będzie zmagał się z ekonomicznymi konsekwencjami odległych zjawisk, takich jak powodzie, susze czy fale upałów w innych częściach świata.
Podczas La Niña istnieje tendencja do bardziej wilgotnych warunków w wielu regionach tropikalnej Ameryki Południowej, Azji Południowej i południowej Afryki, podczas gdy wschodnia Azja może doświadczyć gorącego i suchego lata — wyjaśnia Allan.
Każde wystąpienie La Niña może przynieść niespodzianki, dlatego monitorowanie zmian pogodowych jest kluczowe.