Sztorm "Berenice" przechodzący w sobotę przez Półwysep Iberyjski doprowadził do poważnych zakłóceń w ruchu drogowym w Hiszpanii i Portugalii. Z powodu ekstremalnych warunków pogodowych co najmniej dwie osoby zostały ranne.
Jak podają lokalne służby, silne burze i ulewne deszcze spowodowały wiele strat, w tym zalania dróg oraz powalenie drzew. W Hiszpanii sztorm przyniósł obfite opady deszczu, co doprowadziło do licznych podtopień, zwłaszcza w regionach takich jak Badajoz, Sewilla, Kordoba i Huelva. Kilkadziesiąt dróg pozostaje tam nieprzejezdnych.
Z informacji podanych przez służby medyczne Andaluzji wynika, że jednym z poszkodowanych jest 18-letni mężczyzna, który został rażony piorunem. Młody mężczyzna został natychmiast przewieziony do szpitala w Kordobie, gdzie uzyskał niezbędną pomoc medyczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztorm pustoszy Półwysep Iberyjski
Sztorm "Berenice" dotknął także Portugalię, gdzie intensywne opady i silne wiatry nawiedziły wschodnie i północne obszary kraju. Jak poinformowała obrona cywilna Portugalii, wiele dróg w kraju zostało zamkniętych z powodu nawałnic, które powaliły drzewa i gałęzie na jezdnie. Zakłócenia te znacząco utrudniają komunikację w regionie, a służby koncentrują się obecnie na usuwaniu szkód spowodowanych przez sztorm.
Jak podała "Polska Agencja Prasowa", prognozy na kolejne dni wskazują na dalsze występowanie intensywnych opadów i niekorzystnych warunków atmosferycznych na Półwyspie Iberyjskim. Tymczasem lokalne służby nadal pracują nad przywróceniem normalnej sytuacji na drogach i liniach infrastrukturalnych.